Okej. Do studniówki zostały niecałe trzy miesiące. Przydałoby się troszkę odchudzić. A więc dzisiaj zaczęłam. Jestem zdeterminowana. Co wyniknie, się okaże ;) A póki co redukuję pieczywko i powracam do ćwiczeń! Postaram się chodzić na basen, biegać (dziś już zaliczone). Jedzonko, jedzonko-zwracać większą uwagę na to, co jem, mniej tłusto przede wszystkim!
03 listopada 2013
09 października 2013
06 października 2013
#o mnie #o tobie
Śpię, wstaję, jem, idę do szkoły, oglądam odcinek hałsa, uczę się, jem, idę spać.
Ostatnio zaczęłam słucham Marysi Sadowskiej. Chociaż nie jest ona wielce popularną piosenkarką, to jednak ma ciekawe utwory.
Nie wiem jak Wy, chodzi mi tu o osoby, które są lub były w klasie maturalnej, ale ja mam wrażenie, że czas mi ucieka między palcami.
Subskrybuj:
Posty (Atom)