29 marca 2013

just today

Przygotowania do świąt powolutku. Pokój wysprzątany prawie na cacy. W końcu troszkę wolnego i czas na oglądanie filmów! Śniadanie w łóżku i seans, to lubię. "80 milionów" nie jest złym filmem. Jeśli intryguje was okres PRL-u, jak najbardziej polecam. Jeśli jednak tego nie czujecie, lepiej nie zabierajcie się za niego, bo zwyczajnie się zanudzicie! Wczoraj byłam na zakupach i wyłowiłam śliczną błękitną koszulę jedynie za złotówkę! Dzisiaj czas na naukę i siedzenie w domu :)



Cudne futro, które kupiłam od bloggerki OLD BLACK HEELS




Zdecydowałam się prowadzić własny ogródek w pokoju! Póki co wczoraj zasiałam oregano. Bazylia jest następna w kolejce! 

3 komentarze:

  1. koszula świetna, właśnie na taką poluje:)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetny blog i notka :)
    ZAOBSERWOWAŁAM i liczę na to samo z Twojej strony : 3
    http://my-secret-dreamx3.blogspot.com
    Wesołych Świąt! i życze powodzenia w blogowaniu :)

    OdpowiedzUsuń