#italy/venezia

Włochy. Ogólne wrażenia są jak najbardziej pozytywne, jednak na wycieczce nie trafiłam na dobrego pilota. Kobieta nie miała jakby wyczucia czasu, dawała dwie godziny czasu wolnego w dużym mieście, gdzie zabytków jest od groma, a w małym miasteczku trzy. Jednak Włochy (Włosi!) są wspaniałe. Jedzenie pyszne, lody cudowne, pogoda upalna, widoki najlepsze, a wino nieuderzające do głowy :)

Wenecja

Od początku pachniało nieciekawie. Akurat trafiłam na czas, kiedy ryby zdychały przez rozprzestrzenianie się glonów w wodzie. Miasto samo w sobie urokliwe. Odpadający tynk nadaje temu miastu niesamowity klimat.

 lew wenecki

 pizzaroll-coś pysznego

wieża zegarowa/siedmiogwiazdkowy hotel

pierwsze lody we Włoszech! <3

 hydrant

out

Włochy. Dziesięć dni.

#warsaw

Warszawa to ostatni punkt programu mojego wyjazdu. Rodzice zostawili mnie wracając z Zakopanego. Nocowałam u cioci, przeszłam się Starówką, byłam nad Wisłą. Wszystko miło i przyjemnie. Szkoda tylko, że już wróciłam do domu. Ale hej! W piątek jadę do Włoch :D A ten tydzień zapowiada się też nienudno. Od wtorku do czwartku pracuję w kiosku, we środę osiemnastka koleżanki. Szybko zleci, jak zwykle.

kawiarnia na Powiślu

 Wilanów

 ogrody Pałacu w Wilanowie

 romantic, so romantic

Warsaw

bańki

Już ostatnia część zdjęć z Zakopanego. Tym razem same bańki! Bardzo zjawiskowe, a jak przyjemnie się oglądało, gdy dzieci skakały i próbowały przebić bańki.
Dzisiaj znów biegałam <wytrzymałość trzeba ćwiczyć! :)>, zrobiłam maturę i nadrabiam seriale :)
A jutro zdjęcia z Warszawy c:

#zakopane part2

Kolejne zdjęcia z kolejnych dni spędzonych w Zakopanym c:
Dzisiaj rano było słonecznie więc wykorzystałam to na jogging :) Następnie obiad rodzinny na działce, przyjemnie, chilloutowo :) Mam kilka planów na wakacje. Już wcześniej je zapisałam, co jest z resztą świetną sprawą według mnie! W ten sposób można naprawdę miło i efektywnie spędzić wakacje. Jednym z moich planów jest robienie matur. Dotąd udało mi się tylko dwie zrobić, jednak nie miałam za dużo czasu więc skoro jestem w domu-nadrabiam!

 Jaszczurówka

 Białka Tatrzańska-Termy

 hej owieczko

 Dolina Chochołowska

ach te kolokacje <3

#zakopane

Hej Hej! Długo mnie nie było, a to dlatego, że wyjechałam do Zakopanego na trzy noce, a następnie na dwie noce do Warszawy.
W Zakopanym było, no co by nie mówić, świetnie! Co prawda pogoda nie przywitała nas zbyt obiecująca, jednak szybko się rozpogodziło ;)
Jak na razie pierwszy i drugi dzień.

 grzane wino

 Krupówki

 zjazd z Gubałówki

#sky

Wakacje. Przyjemnie.

W sobotę Zakopane. Już się doczekać nie mogę widoków. Ach!

 new photo wall

Fotografem to ja nie jestem, ale niebo i różne kolokacje chmur uwielbiam.