Warszawa to ostatni punkt programu mojego wyjazdu. Rodzice zostawili mnie wracając z Zakopanego. Nocowałam u cioci, przeszłam się Starówką, byłam nad Wisłą. Wszystko miło i przyjemnie. Szkoda tylko, że już wróciłam do domu. Ale hej! W piątek jadę do Włoch :D A ten tydzień zapowiada się też nienudno. Od wtorku do czwartku pracuję w kiosku, we środę osiemnastka koleżanki. Szybko zleci, jak zwykle.
kawiarnia na Powiślu
Wilanów
ogrody Pałacu w Wilanowie
romantic, so romantic
Warsaw
czekam na Budapeszt <3
OdpowiedzUsuńczekam na Budapeszt <3
OdpowiedzUsuńi was in warzawa last year just for a few days and i totally wanna go back!
OdpowiedzUsuńyou look so beatiful at these photos! :) i love the last pic<33
genialne ostatnie zdjecie
OdpowiedzUsuńnice pictures, i love your pants*_*
OdpowiedzUsuńkatiy♥
Piękne jest to ostatnie zdjęcie :) Zresztą, Warszawa to całkiem fajne miasto.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)